czwartek, 3 lipca 2014

Czerwiec z trupami

oczywiście książkowymi! ;)) A to wszystko w dużej mierze wina Ejotka, która trochę ukierunkowała moje czerwcowe czytanie swoim wyzwaniem Pod hasłem!


5 przeczytanych książek w miesiącu to mój najsłabszy wynik od dawna, ale coś za szybko ten czerwiec się skończył. Zaplanowanych było więcej, ale przecież czytanie to nie wyścigi, prawda? Za to o każdej z przeczytanych książek udało mi się coś napisać :))

Sasza Hady Morderstwo na mokradłach
Arturo Pérez-Reverte Szachownica flamandzka
Sasza Hady Trup z Nottingham
Neil Gaiman The Graveyard Book
Anna Gavalda Ostatni raz

książki własne - 4
z biblioteki - 1
papierowe - 2
e-booki - 3
polskie - 2 (ale z akcją w Anglii)
zagraniczne - 3 (francuska, brytyjska i hiszpańska)
rozpoczęte - Bielszy odcień śmierci Bernard Minier

Czerwiec zatrzymany w obrazkach

Dzień dziecka!

Wycieczka do Kurozwęk i Ujazdu.

Książki czytane i "przybyłe" w czerwcu
- o nowych nabytkach pisałam TUTAJ

Dzieci świętują WAKACJE!!! :)


12 komentarzy:

  1. Cóż mi pozostaje - przyznaję się do winy, że zmuszałam niejako do truposzowych lektur... Oj, ja niedobra :P
    Najbradziej to podoba mi się ostatnia fotka :)
    A jakość jest lepsza niż ilość, pamiętaj!

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie czerwiec przeleciał bardzo szybko, ale teraz dla mnie czas dosłownie biegnie. Mam nadzieję, że obie będziemy bardziej zadowolone z lipcowego wyniku. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój też był z trupami, ale wojennymi, gdyż przeczytałam w czerwcu "Legion".

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaraz z trupami... Te kilka sztuk? No dobrze u Gaimana było więcej, ale one takie żyjące bardziej to się liczy ;-)
    Wystarczyło dołożyć po jednym tomie Pieśni Lodu i Ognia Martina i Malazańskiej Księgi Poległych Eriksona, no to wtedy byłoby tego uuuu.... baaaardzo.... ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No fakt w porównaniu z Martinem to sielanka, co to 2 trupy na książkę. :)
      Do Gry o Tron się przymierzam, czekam na wolne. :))

      Usuń
  5. Nieboszczyków całkiem sporo jak na letni sezon ;) I kapitan Żbik się ucieszył ... ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzę, że dostałaś Munchkina :) Ja też od niedawna mam tę grę i naprawdę świetnie spędza się przy niej czas :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprezentowałam :) Ale zabawa jest dla całej rodziny. :))

      Usuń
  7. Świetnie podsumowałaś czerwiec "obrazkami", bardzo fajnie się to ogląda.
    Zdjęcie z bańką mydlaną - boskie!
    Dla mnie 5 książek to dobry wynik :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Liczba przeczytanych bardzo zależy od wielu czynników, przy czerwcowych zamieszaniach zawodowo - domowych to cieszę się z tych pięciu! :) Ale w lipcu będzie więcej. ;)

      Usuń