piątek, 31 maja 2013

Opowieści nocy na wieczory majowo-czerwcowe


Opowieści nocy Nory Roberts to zbiór dwóch, niezwiązanych ze sobą, minipowieści: Nocny klub i Nocne kompozycje.

Nocny klub
Jonah Blackhawk, właściciel modnego nocnego klubu w Denver, ma dług wdzięczności wobec komisarza policji, Boyda Fletchera. Gdyby ten się nim nie zainteresował, Jonah, wzorem wielu chłopców z zakazanych dzielnic, mógłby źle skończyć. Dlatego dziś zgadza się współpracować z policją, która uważa, że ofiarami perfekcyjnie przeprowadzonych włamań są członkowie jego klubu. Sytuacja się komplikuje, ponieważ śledztwo prowadzi Allison Fletcher, atrakcyjna młoda kobieta, która bardzo się Jonahowi podoba. Jednak to córka Boyda...

Nocne kompozycje
Maggie Fitzgerald, córkę wybitnej pieśniarki i znanego reżysera, pasjonuje komponowanie muzyki. W krótkim czasie zdobywa wiele prestiżowych nagród, między innymi dwa Oscary i pięć nagród Grammy. Odnosi sukces, niestety, los jej nie oszczędza: w wypadku traci rodziców, a mąż popełnia samobójstwo. Choć do małego miasteczka w Maryland trafia przypadkiem, nie waha się ani chwili i kupuje stary dom, by tu się na stałe osiedlić. Jest przekonana, że z dala od Los Angeles i Hollywood wreszcie odnajdzie spokój. Nie wie, że przed laty doszło tu do tragedii: zginął właściciel domu. Wkrótce okazuje się, że sprawa nie jest zamknięta...

Obie historie, choć różne, mają podobną strukturę.
Główna bohaterka jest piękna, dzięki talentowi i pracowitości odnosi zasłużone sukcesy w pracy zawodowej. Jest samodzielna, zdecydowana i otwarcie dąży do realizacji swoich celów, czy w pracy zawodowej, czy w życiu prywatnym. Nie owija w bawełnę, tylko wprost mówi, czego chce, jak już wie, czego pragnie.
W jej życiu zjawia się nieoczekiwanie mężczyzna, z którym niewiele ją łączy, a jednak to spotkanie zmienia wszystko.(...) Nagle jej skala wartości ulega całkowitemu przeobrażeniu. (str 402)
Mężczyzna jest oczywiście bardzo przystojny, niezależny finansowo, to co w życiu osiągnął zawdzięcza swojemu charakterowi i ciężkiej pracy. Bohaterka wywiera na nim ogromne wrażenie, ale z różnych powodów nie powinien (albo nie chce) się z nią wiązać. Namiętność jest jednak nie do odparcia, szczególnie, że on też nie jest jej obojętny.

W obu historiach blisko możemy poznać bohaterów, szczególnie kobiece postaci. Jonah Blackhawk też jest dobrze nakreślony przez autorkę, brakowało mi jednak lepszej charakterystyki Cliffa Delaney'a z Nocnych kompozycji. W zasadzie wiemy o nim przede wszystkim to, że jest uprzedzony do Maggie, co zmienia się, gdy udaje mu się lepiej ją poznać. Brakowało mi jego osobistej historii, lepiej opisanych wątków z przeszłości.

Oprócz romansowej strony powieści mamy wątek sensacyjny. W pierwszej części zaczyna się bardzo ciekawie. Allison zaczyna pracę, jako kelnerka w klubie Jonaha, by zorientować się, kto z pracowników pomaga złodziejom. Włamania są świetnie zorganizowane, przemyślane, po prostu koronkowa robota. Obserwacja gości i obsługi daje w końcu efekty, udaje się zastawić pułapkę, nie wszystko idzie jednak zgodnie z planem. Jonah ma możliwość zaopiekować się Allison, a ona musi rozszyfrować głównego organizatora włamań.  I zupełnie nie rozumiem, czemu autorka poprowadziła ciąg dalszy historii w kierunku szalonego psychopaty.

Druga historia dotyczy zagadki sprzed lat. Maggie kupuje stary dom, zwany Morganówką, od nazwiska dawnych właścicieli. Stał on niezamieszkany przez dziesięć lat, wymaga generalnego remontu, a teren wokół zostanie na nowo zagospodarowany. W trakcie prac zostają znalezione kości ludzkie. Po przeprowadzeniu badań okazuje się, to szczątki zaginionego przed laty właściciela Morganówki. Wszystko wskazuje na to, że został on zamordowany, a sprawca najprawdopodobniej spokojnie mieszka w miasteczku i zrobi wszystko, by sprawa nie została wyjaśniona. Mieszkająca na odludziu Maggie znajdzie się w bezpośrednim niebezpieczeństwie...

Opowieści nocy czyta się szybko i lekko, to niezobowiązująca, odprężająca lektura na ciepłe wieczory, ale bez rewelacji. Bardziej mi się podobały Nocne kompozycje od Nocnego klubu, ale to bardzo subiektywny odbiór. Widziałam na goodreads.com i lubimy czytać opinie przeciwne.

Książkę przeczytałam do majowej edycji wyzwania Pod hasłem oraz do wyzwań Z półki i W prezencie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz