niedziela, 31 maja 2015

Zaproszenie do Magnolii

Z okazji 3 urodzin
mam zaszczyt zaprosić jego Autorkę 
do pensjonatu Magnolia.



Z Krakowa należy udać się na wschód, w Bieszczady.
Na jednej ze stacji kolejki, która kursuje tylko w sezonie,
spotkasz Filipa - właściciela Magnolii.

Usiądź z nim na ławeczce.

Zapatrz się na połoniny.

Filip opowie Ci zapewne o swoim życiu.
A umie opowiadać. Wiesz, kiedyś był pilotem.

Jednego dnia wszystko się zawaliło.
Ale dzięki temu trafił do Magnolii, do której teraz i Ciebie zaprasza.
Nie oczekuj luksusowego pensjonatu.


Widoki powinny jednak zrekompensować Ci brak gwiazdek na szyldzie.
Czesia zadba o Twoje podniebienie,
z Marleną wypij filiżankę kawy (może też być herbata ;-)


Poznasz Olgę, której warzywa i owoce mają smak zupełnie inny,
 niż te, które możesz kupić w w grodzie Kraka.
Tosia opowie Ci historię miłości Luizy i Rudolfa.
Ciekaw jestem, czy polubisz Doris. :)


Z Magnolii bliziutko też do kapliczki i na lokalny cmentarz.
Można tam spokojnie usiąść na ławce, wsłuchać się w brzęczenie pszczół.
Zastanowić się, zwolnić, odpocząć.

Nie zwlekaj zatem.
Magnolia na Ciebie czeka.







8 komentarzy:

  1. Wow :) Oczka przeczytały, nie mogły się oprzeć pokusie. Ale żeby było sprawiedliwie to się nie wypowiem, o żadnej pracy konkursowej nie piszę nic do czasu wyników :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł na wpis. :)
    A tak poza tym,trochę tęskno mi za wędrówkami po Bieszczadach.

    OdpowiedzUsuń