Czerwcowe przyjemności, czyli co przybyło w biblioteczce

Pora troszkę powymiatać pajęczyny z kątów bloga, a w tym celu przyda się coś, czego nie było tu już od bardzo dawna, czyli stosik z nowościami.

Oczywiście książki do mojego domu przybywały (w sumie najwyższa pora, by poprzeglądać półki i część tytułów uwolnić w świat), ale na blogu się nimi nie chwaliłam.

Sporo nowych pozycji (choć wcale niekoniecznie nowości) przybyło też na czytniku, ale e-booki są mniej wizualnie atrakcyjne (za to jak oszczędne z miejscem!) i dlatego dzisiaj tylko o papierowych czerwcowych nabytkach.

Po lewej stronie, w klimatach fantastycznych, skutek empikowej promocji z Grupą Wydawniczą Foksal - druga książka za 0,02 zł.

Oczywiście musiało być parzyście i tak przybyły cztery książki:

z myślą o Najstarszej - mam nadzieję, że jej się spodoba, trylogia Wojna lotosowa Jay'a Kristoffa 

• Tancerze burzy
• Bratobójca
• Głosząca kres

oraz pierwszy tom cyklu Arwen Elys Dayton Poszukiwaczka. Jeśli będzie w naszym guście, pomyślimy o następnych.

Stosik po prawej to już klimaty bardziej kryminalne (i kulinarne):

• Morderstwo przy rue Dumas M.L. Longworth - drugi tom serii detektywistycznej Verlaque i Bonnet na tropie, idealny na wakacyjne podróże, a zabiera czytelnika do Aix-en-Provence - do recenzji od wydawnictwa Smak Słowa i Business&Culture
• Wiedźma duszona w winie Marty Obuch - jedna z moich ulubionych pisarek, poprawa humoru zagwarantowana.
• Kości proroka Ałbeny Grabowskiej - w tym roku zahaczymy w wakacyjnych podróżach o Bułgarię i sam Płowdiw, zatem nie mogłam oprzeć się tej książce.

Zaczytanego lata wszystkim!