W minionym miesiącu wśród moich książek królował kolor niebieski i zagadki kryminalne. Zapewne wszystkiemu winna Monotema, która w swoim wyzwaniu z kapitanem Żbikiem rzuciła hasło o niebieskich okładkach ;) Wprawdzie okładka w tym kolorze trafiła mi się jedna, ale za to błękit zakradł się aż do 3 tytułów.
Boris Akunin Walet pikowy
Boris Akunin Pelagia i czarny mnich
Agatha Christie Zagadka Błękitnego Ekspresu
Katarzyna Kwiatkowska Zbrodnia w błękicie
Dana Stabenow A Cold Day for Murder
Neil Gaiman Na szczęście mleko...
Harlan Coben Błękitna krew
Anna Ikeda Życie jak w Tochigi. Na japońskiej prowincji
książki własne - 6
z biblioteki - 2
papierowe - 4
e-booki - 4
polskie - 2
zagraniczne - 6, w tym: amerykańskie - 2, rosyjskie - 2 i brytyjskie - 2.
rozpoczęte: Oczy smoka Stephena Kinga i audiobook Zimny wiatr Arnaldura Indriðasona.
Udało mi się zaliczyć wszystkie wyzwania z tego miesiąca. Z ogromną przykrością przyjęłam decyzję Sardegny o zakończeniu Trójki e-pik. Bardzo lubiłam wyczekiwanie na nowe kategorie i będzie mi brakować tej zabawy. Dziękuję z 14 miesięcy z Trójką! :))
W lutym, największą przyjemność sprawiło mi czytanie Zbrodni w błękicie Katarzyny Kwiatkowskiej.
Faktycznie, luty w błękitach :)
OdpowiedzUsuńMnie też brakuje Trójki e-pik, a byłam związana krócej niż Ty z tym wyzwaniem. :(
Wygląda na to, że się od trójki uzależniłam... :(
UsuńPrzeczytałaś naprawdę świetne lektury. Gaiman'a mi się pragnie :))
OdpowiedzUsuńMoże nie były wybitne, ale satysfakcja i przyjemność gwarantowane :)
UsuńGratuluję świetnego wyniku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) Mogło być lepiej, ale nie narzekam ;)
UsuńA widzisz, nie ma to jak niebieska okładka. Poza tym lubię kryminały w zimowej aurze, a zaczęło się to od Alistaira MacLeana i jego książki "Noc bez brzasku", choć niewiele z książki pamiętam.
OdpowiedzUsuńNoc bez brzasku też czytałam, ale również niewiele pamiętam. Niebieskie i zimowe kryminały górą! :) ;)
Usuń