środa, 22 października 2014

Do zobaczenia na TARGACH :)



Wszystko wskazuje na to, że jedziemy do Krakowa! :)

Wprawdzie własne, własnoręcznie chowane, wychuchane i hołubione dzieci nauczyły mnie, że z planami (szczególnie wakacyjnymi) różnie bywa, ale liczę na to, że nie wywiną mamuni numeru i w piątek po szkole/pracy ruszymy na zachód.

Tabelki z programu targów skopiowane, przeanalizowane, aplikacja mobilna rozważana do zainstalowania i choć przydałoby się sklonować, kilka punktów awansowało do ścisłej czołówki sobotnich MUST SEE/ MUST BE

  • 11:00-12:00 Spotkanie z Lisą See sala Wiedeń A
  • 12:00-13:30 Zygmunt Miłoszewski podpisuje "Gniew" C53
  • 12:00-14:00 Marcin Pałasz podpisuje "Elf i pierwsza Gwiazdka" C21
  • 13:30-13:50 Borys Akunin podpisuje "Czarne miasto" C35
  • 15:00-16:00 Spotkanie z Martą Kisiel A42
zdjęcie z tramwaju nr 4


A zatem do zobaczenia?


27 komentarzy:

  1. A na PoTargowym spotkaniu blogerów mogę liczyć na Twoją obecność?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie. Jedziemy z dziećmi i nie mogę ( i nie chcę) zostawić ich na cały dzień mężowi - to ma być też rodzinny czas. Ale zazdroszczę i może następnym razem. :))

      Usuń
  2. Jeju jak ja Ci zazdroszę, ale tak zdrowo i pozytywnie. Nie dość, że uczta książkowa to jeszcze Kraków (nie sądziłam, że za nim aż tak zatęsknię). Bawcie się wszyscy wybornie i czekam na relację.
    P.S. Powiedz Akuninowi, że mu dziękuję za Erasta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Boję się, że do Akunina tłumy będą i mój rosyjski to już niestety nie nadaje się do pogadania...
      Zobaczę co da się zrobić ;)

      Usuń
    2. To z Akuninem jeszcze radę dasz, ale z Lisą See to ja nie wiem :)

      Usuń
    3. Myślę, że budiet. ;)
      Akurat z Lisą dam radę, wprawdzie chińskiego pochodzenia, ale Amerykanka. :)

      Usuń
  3. Czy wiesz coś więcej o spotkaniu z Lisą See? Domyślam się, że będzie tłumacz i oprócz podpisywania autorka powie kilka słów?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem nic więcej. Zakładam, że skoro spotkanie jest w sali konferencyjnej (na 140 osób chyba), to autorka powie coś więcej niż dzień dobry. ;)
      Będziesz??

      Usuń
  4. Chlip. chlip... a mnie nie będzie, a miałem być :-(
    I mi gupio, bo się cieszyłem, że kilka osób (Ciebie, Oisaja i kilkoro innych) zobaczę na żywo...
    Niestety, jak to nieWieszcz napisał:
    "Oto jak nas, biednych ludzi,
    rzeczywistość ze snu budzi"
    Małpa jedna, ta rzeczywistość.
    Liczę na jakąś ciekawą notkę? :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Buuu :((
      Też bardzo żałuję.. Małpa, to mało powiedziane..
      Notka pewnie tak, czy ciekawa? Zobaczymy.
      Warszawa w maju??

      Usuń
    2. To jest znakomity pomysł z tą Warszawą... Rezerwuję już czas!!!
      PS Pomijając drobne sprawy, jakby nie patrzeć dojazd lepszy ode mnie :-)
      Jak już kiedyś wywiodłem jestem w stanie szybciej dotrzeć na spacer do Phoenix Park w Dublinie, niż na Planty w Krakowie ;-)

      Usuń
    3. :))
      Z tym Dublinem to coś jest na rzeczy - mieszkałam 4 lata, a w Krakowie max 3 dni ;))

      Usuń
    4. Przepraszam jak zawsze OT ;-)
      Dublin, piękne miasto! Pomimo braku "starszych" zabytków. Córka mieszka bardziej na południe (Waterford) dlatego Dublin to raczej zawsze zwiedzanie niż bycie, ale atmosfera niezwykła. Szkoda, że Cię na G+ nie ma, bo zeszłoroczna moja notka o wizycie w więzieniu jest niepubliczna. Cóż Kilmanhaim Gaol to niesamowite miejsce, co ciekawe - to, że czytając kolejny raz Joyce'a zajrzałem do historii Irlandii bardzo mi pomogło w czasie zwiedzania. Generalnie mamy jako Polacy mizerne pojęcie o Irlandii, same stereotypy.

      Usuń
    5. Myślę, że mamy dokładnie takie samo jak Irlandczycy o nas. Czyli mizerne. Choć może teraz oni większe pojęcie mają? W tym roku minęło 10 lat jak wróciłam do domu, mogło się bardzo dużo zmienić..
      G+ przemyślę, ale oporna jestem..

      Usuń
  5. Ależ by było świetnie sie spotkać! Planujesz pojawić się na potargowym spotkaniu? bo w ferworze tk możemy się nie trafić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na potargowym niestety nie, ale liczę na to, że zauważymy! :)

      Usuń
    2. Będziemy się szukać na spotkaniu z Martą. Tylko jak Cię poznać?

      Usuń
    3. Intuicyjnie ;) Za chwilę wyślę Wam obu emaila :))

      Usuń
  6. Ja to po prostu do Ciebie zadzwonię jak się w sobotę na Targach pojawię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wiesz, że miałam właśnie do Ciebie pisać? :)

      Usuń
    2. To teraz wiesz czemu nie odezwałam się wcześniej... Ale widzisz intuicja - po prostu do zobaczenia! A na zjeździe blogerów będziesz?
      A z to, że dzieci i plany = kłopoty to wiem... bo gdyby nie wirus to byłabym na Targach przez chwilę i dziś i jutro... Cud że w weekend się uda

      Usuń
    3. Na zjeździe chyba nie. Liczę na autograf Akunina :)
      Trzymam kciuki za sobotę!

      Usuń
  7. Ja chyba odpuszczę Akunina na rzecz Zjazdu, nie byłam nigdy i w tym roku mam chęć :)
    A od której będziesz jutro? i do której w niedzielę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będziemy się starać jak najwcześniej w sobotę, a nie wiem jeszcze, czy w niedzielę będę. Jeśli tak, to niezbyt długo.

      Usuń
  8. Bardzo się cieszę, że się znalazłyśmy i mogłyśmy się uściskać. Kawiarenka to cudny wynalazek :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też! Ogromnie się się cieszę, że okazałaś się bardziej spostrzegawcza ode mnie! Pozdrawiam serdecznie! :)

      Usuń