wtorek, 31 marca 2015

Marsjanin

źródło
Mark Watney kilka dni temu był jednym z pierwszych ludzi, którzy stanęli na Marsie.
Teraz jest pewien, że będzie pierwszym, który tam umrze.

Z powodu bardzo silnej burzy piaskowej misja marsjańska musi zostać przerwana, zaś astronauci w pośpiechu ewakuują się z Czerwonej Planety. Niestety, jeden z nich, Mark Watney, zostaje ranny, zaś załoga przekonana o jego śmierci - odlatuje.

Sytuacja delikatnie mówiąc beznadziejna.

Nie mam jak uzyskać połączenia z Hermesem ani Ziemią. Wszyscy myślą, że umarłem. Jestem w Habie zaprogramowanym na przetrwanie trzydziestu jeden dni.

Jeśli oksygenerator się zepsuje, uduszę się. Jeśli system odzyskiwania wody się zepsuje, umrę z pragnienia. Jeśłi zostanie naruszona hermetyczność Habu, mniej więcej eksploduję. Jeśli  żadna z tych rzeczy się nie wydarzy, w końcu skończy mi się jedzenie i umrę z głodu.
Mam przesrane. [1]

Już po tym wstępie widać, że zapis przeżyć samotnego człowieka na Marsie, choć mógłby być poważnym studium psychologicznym, w tym przypadku jest pełną dystansu i sarkazmu relacją nietuzinkowego bohatera.

Mark Watney - botanik i inżynier to daleki krewny Robinsona Cruzoe i MacGyvera. Mając alternatywę - albo coś wymyśli, albo umrze - zdecydowanie stawia na to pierwsze. Wszak nie ma już nic do stracenia. Za to ma głowę na karku i robi z niej użytek.

niedziela, 29 marca 2015

Skarb Arubaby

Źródło
Które dziecko nie marzy o poszukiwaniu skarbu? U nas w domu jest to jedna z najulubieńszych zabaw - żadne urodziny nie mogą odbyć się bez odczytywania wskazówek na mapie i szukania, ukrytego przez Czarnobrodego (tata;-), kuferka ze skarbami.

Czy można wyobrazić sobie lepszą zachętę do czytania, jak opowieść o takiej przygodzie?

Tomek i jego kuzynka Ola przyjeżdżają na wakacje do wujka Anatola. Wujek jest młody i chętnie spędza czas z dziećmi. Za to jego dom jest stary i pełen sekretów.

Pewnego lipcowego dnia w ręce Tomka i Oli wpada kartka z tajemniczym tekstem. Nie ulega wątpliwości, że jest napisana szyfrem. Dzieciom udaje się odczytać wiadomość, ale czy znajdą skarb? I kim jest Arubaba?



[1]

sobota, 28 marca 2015

Chłopak w sukience

źródło
Dennis jest zwyczajnym, dwunastoletnim chłopcem. Mieszka z tatą i starszym bratem w zwyczajnym domu, na jednym z tysięcy, zwyczajnych osiedli. Jednak będąc zwyczajnym nastolatkiem, Dennis jest inny (co w zasadzie nie powinno dziwić, wszak każdy z nas jest inny!)

Dennis to najlepszy napastnik w szkolnej drużynie piłkarskiej, ale ma też nietypowe jak na chłopca hobby - interesuje się modą, lubi kolory, różnorodność tkanin, kupiony za ostatnie zaskórniaki Vogue wydaje mu się magazynem pełnym magii, a na okładce znajduje się śliczne zdjęcie dziewczyny w żółtej sukience - sukience, która bardzo przypomina Dennisowi sukienkę jego mamy.

Mama chłopców odeszła z domu kilka lat wcześniej. Zanim to się stało, Dennis często wymykał się ze swojego pokoju, siadał na schodach i słuchał, jak Mama i Tata krzyczą na siebie, aż któregoś dnia krzyki ucichły.
Mamy już nie było.
Tata zabronił synom o niej wspominać. A wkrótce po tym, jak ich opuściła, obszedł cały dom, zdjął ze ścian wszystkie jej zdjęcia i spalił w wielkim ognisku. [1]

Po odejściu matki, dom Dennisa bardzo posmutniał. Zamknięty w sobie i zapracowany ojciec nie uznawał rozmów o uczuciach, nie było miejsca na przytulanie - wszak to zupełnie niemęskie. Wyjątkiem były tylko mecze - po udanym spotkaniu tacie zdarzało się objąć radośnie syna. Szkoda tylko, że tak rzadko były okazje do świętowania zwycięstwa lokalnej, trzecioligowej drużyny. I szkoda, że tacie nigdy nie udało się przyjść na mecz szkolnej reprezentacji, w której Dennis był gwiazdą...

Szara codzienność Dennisa nabierze barwnych kolorów, gdy dziewczyna, w której od dawna się kochał, zwróci na niego uwagę. A gdy okaże się, że Lisa uważa, że jego zainteresowanie modą jest EKSTRA, Dennis będzie wniebowzięty. Niewiele jednak trzeba, by wszystko się popsuło - pomysł, który miał być wyłącznie zabawą, hecą - sprawi, że Dennis wpakuje się w kłopoty, a zwycięstwo jego drużyny w finale rozgrywek międzyszkolnych zawiśnie na włosku. Może jednak wszystko wyjdzie na dobre i Dennis usłyszy od ojca wymarzone sowa - "Jestem z ciebie dumny, synu!"?

sobota, 21 marca 2015

Weekend w Magnolii

źródło
Filip w czwartek spadł z nieba, a może to niebo zwaliło mu się na głowę?

Jeszcze wtedy, gdy postawił maszynę na płycie lotniska i w otoczeniu roześmianych stewardess szedł w stronę budynku kierownictwa portu, wyśmiałby każdego, kto by mu powiedział, że wszystko co robi, robi po raz ostatni. Za nic na świecie by nie uwierzył, że w jednym dniu może się zdarzyć tyle złego, ile dobrego działo się przez całe życie. A jednak. [1]

Najpierw otrzymuje wyniki badań okresowych, które praktycznie wykluczają go z zawodu. Później spotyka w bramie żonę, która zamiast witać go w domu, tak jak było zawsze do tej pory, oświadcza, że odchodzi, gdyż ma dość czekania na niego, na decyzję o dziecku, ma dość perfekcjonizmu i egocentryzmu Filipa.

Następnego dnia, po zabraniu przez żonę rzeczy z mieszkania, Filip doznaje rozległego zawału.

Już po wyjściu ze szpitala i po rozwodzie z żoną sprzedaje apartament, wsiada w samochód i wyrusza przed siebie. Los prowadzi go w Bieszczady, gdzie na zapomnianej stacyjce, w mało realnej, osnutej wczesnojesienną mgłą, scenerii kupuje od podobnego mu desperata, zaniedbany pensjonat Magnolia. Romantyczna nazwa, sugerująca idylliczny hotelik otoczony pięknym ogrodem, nijak się ma do rzeczywistości. Magnolia to, przedstawiająca raczej przygnębiający widok, knajpa z częścią noclegową, znajdująca się w budynku po starym więzieniu. To co czyni to miejsce niezwykłym, to kilka związanych z nim kobiet. Czesia - fantastyczna kucharka i główna zarządzająca Magnolii, Marlena mieszkająca w okolicy i z dokładnością zegarka zjawiająca się na kawę, dostarczająca własne warzywa Olga i wszędobylska, gadatliwa nastolatka - Tuśka. Pewnego dnia zjawia się, niezwykły jak rzadki motyl, gość - Doris, która swój pobyt rozpoczyna wielodniowym wyspaniem się za wszystkie czasy.

piątek, 20 marca 2015

Natalii 5 razy 2

źródło
Wyobraźcie sobie sytuację, że pięć zupełnie nieznajomych kobiet spotyka się w poczekalni u notariusza i dowiaduje się nie tylko, że dziedziczą wspólnie dom i po milionie złotych, ale także, że jest to spadek po zmarłym nagle tatusiu - wspólnym. Mało tego, przyrodnie siostry noszą nie tylko to samo nazwisko (co jest dość oczywiste w zaistniałej sytuacji), ale dzielą również imię - bo każda z nich to Natalia. Natalia Sucharska.

Notariusz Mieleszyński na zawsze zapamiętał to spotkanie, pomijając nawet okoliczności, bowiem panie Sucharskie należą do kobiet niedających się łatwo zapomnieć.

Lodowata perfekcjonistka, zaniedbana kura domowa z dwójką dzieci, ale bez męża (odszedł do młodszej), pyskata dziennikarka, aspirująca do miana pisarki, studentka z zamiłowaniem do czerni i nietuzinkowych tatuaży oraz zahukana maturzystka; każda inteligentna, uparta i nieobliczalna. I oto los, a raczej tatuś - krętacz, sprawia, że te pięć kobiet (plus dwoje dzieci) zamieszkuje razem w ogromnym domu pod Poznaniem, a jeszcze bardziej niż wspólne imię i nazwisko połączy je chęć odnalezienia tajemniczego skarbu, o którym w liście do córek wspomniał Sucharski. Ten cel pomoże przełamać wzajemne animozje i zjednoczyć dążenia, zaś ich działania i kłamstwa niejednokrotnie doprowadzą miejscowych policjantów do białej gorączki.

sobota, 7 marca 2015

Wyzywam Cię na pojedynek... #5

Wygranie pojedynku o Układ nerwowy daje mi możliwość wybrania następnego tytułu i "przeciwniczek". Niniejszym ponownie rzucam rękawicę ;)



Tło baneru pochodzi z tej strony.


V pojedynek: 
Wyzwane: MagdalenardoSil i Ejotek
Tytuł: "Natalii 5" Olga Rudnicka
start - 8 9 marca 2015



Wyzywam Cię na pojedynek... to nowa zabawa wymyślona przez Magdalenardo. Polega na wyzwaniu wybranego (dowolnego) blogera do przeczytania jakiejś konkretnej książki, którą my także mamy nieczytaną na półce, ale... możemy osobę wyzwaną wyprzedzić i sami pierwsi przeczytamy tę książkę. Potwierdzeniem wypełnienia zadania jest publikacja recenzji danej książki na swoim blogu i zgłoszenie tego faktu osobie, która nas wyzywa. Szczegółowy regulamin, lista uczestników i tytułów zgłoszonych do ewentualnego "pojedynkowania się" na blogu pomysłodawczyni - TUTAJ. Głównym celem jest mobilizacja do przeczytania kurzących się na półkach książek, na które kiedyś mieliśmy wielką ochotę, a teraz nie mogą się doczekać swojej kolejki oraz po prostu dobra zabawa :)




czwartek, 5 marca 2015

Układ nerwowy


Magdalena jest piękną i zadbaną kobietą. Mąż  - Szymon prowadzi własną firmę i szczyci się tym, że jego żona nie musi pracować. Ich kilkuletnia córeczka, Gabrysia, to mądra, ruchliwa i wesoła dziewczynka. Wydawałoby się – idealna rodzina. Ale to tylko fasada. I na tej pięknej fasadzie coraz wyraźniej widać pęknięcia.

Urlopowy wyjazd, trzy tygodnie spędzone w głuszy, uświadomią kobiecie, że oddalili się od siebie z mężem, a to o czym stara się nie myśleć, niszczy ich rodzinę. Mimo usilnego wmawiania sobie i tłumaczenia zachowania Szymona, Magdalena zaczyna nazywać po imieniu alkoholizm męża.

Pomału podejmuje walkę o swoją rodzinę, ale przede wszystkim o samą siebie. Coraz wyraźniej zaczyna widzieć chory układ w swoim małżeństwie i choć jeszcze wielokrotnie będzie się łudzić, wierzyć w obietnice, zaprzeczać - poszuka w sobie siły, by przezwyciężyć lęk i bezradność.



Jak korale na jedwabnej nici przesuwała dni, które Szymon spędzał na trzeźwo, lecz, choć nie nie zdawała sobie z tego sprawy, każdego ranka budziła się z lękiem rosnącym aż do wieczora, do powrotu męża z pracy. Rzut oka na twarz, spojrzenie w oczy, dyskretne powąchanie - i mogła odetchnąć z ulgą. [1]

poniedziałek, 2 marca 2015

Słowiańsko - brytyjski luty



Najkrótszy miesiąc w roku bez większego zaskoczenia okazał się bardziej obfity czytelniczo niż styczeń.

Kirył J. Yeskov Ostatni Władca Pierścienia
Aleksandra Ruda Odnaleźć swą drogę
Barbara  Kosmowska Dziewczynka z parku
Joanna Jodełka Kamyk
M.C. Beaton Agatha Raisin i śmiertelna pokusa
Maja Kotarska Kłopoty z nieznajomym
Martyna Wojciechowska Fusi, dzielny słonik z Kenii
Phyllis Dorothy James Śmierć każdego dnia
C.J. Daugherty Wybrani (Nocna Szkoła 1)
Robert Galbraith Wołanie kukułki